Niepłodność to problem, który dotyka milionów młodych par na całym świecie. Przyczyny niepłodności, czyli problemów z zajściem w ciążę mogą być różne. Dokładną diagnostyką, czyli określaniem, dlaczego para w wieku rozrodczym nie jest w stanie doprowadzić do zajścia w ciążę zajmują się lekarze specjaliści. Z ich pomocy można skorzystać m.in. w specjalnych klinikach leczenia niepłodności. Jedną z możliwych przyczyn tego typu problemów mogą być niektóre zakażenia układu moczowo-płciowego, czyli zakażenia urogenitalne. W artykule dokładniej opisujemy, w jaki sposób zakażenia urogenitalne mogę mieć wpływ na problemy z niepłodnością oraz które drobnoustroje są w tym przypadku najgroźniejsze.
Dlaczego zakażenia urogenitalne mogą być groźne dla zdrowia?
Zakażenia urogenitalne mogą być spowodowane działaniem różnych patogenów. Najczęściej ich powstaniu towarzyszą nieprzyjemne objawy, m.in. upławy, świąd czy pieczenie. Nie zawsze jednak tak jest. Często zakażenia układu moczowo-płciowego przebiegają zupełnie bezobjawowo lub z tylko niekiedy pojawiającymi się, chwilowym uczuciem dyskomfortu. Często bywa i tak, że powstałe w okresie dziecięcym i nieleczone zakażenia urogenitalne przechodzą w stan przewlekły, a w przyszłości mogą stać się nawet przyczyną niepłodności, czyli problemów związanych z zajściem w ciążę. Zakażenia bezobjawowe są z resztą najgroźniejsze, ponieważ pacjenci nie wiedząc, że coś im grozi, nie podejmują prób leczenia. Tymczasem niektóre zakażenia urogenitalne z czasem mogą mieć duży wpływ nie tylko na możliwość zajścia w ciążę lub możliwość zapłodnienia, ale również na powstanie wielu innych problemów zdrowotnych.
Jak tłumaczy nasz rozmówca, lekarz specjalista z Centrum Leczenia Niepłodności OVIklinika w Warszawie: Wpływ na problemy z zajściem w ciąże może mieć wiele zakażeń urogenitalnych. Największym zagrożeniem są jednak takie drobnoustroje, jak Chlamydia trachomatis, Ureaplasma oraz Mycoplasma. Ryzyko powstania tych zakażeń jest niestety duże, dlatego też bardzo ważne jest regularne wykonywanie np. podstawowych badań moczu oraz testów w kierunku konkretnych patogenów.
Poniżej opisujemy, w jaki sposób wskazane przez naszego rozmówcę patogeny mogą wpływać na problemy z płodnością.
Możliwe konsekwencje zakażenia bakterią Chlamydia trachomatis
Chlamydia trachomatis to bakteria, która jest przenoszona głównie drogą płciową. Co bardzo ważne aż u 75% kobiet zakażenie przebiega całkowicie bezobjawowo. To samo dotyczy aż połowy przypadków zakażenia u panów. To sprawia, że choroba przez długi czas pozostaje nieleczona i jednocześnie też badania w jej kierunku są jednymi z pierwszych, jakie wykonuje się w diagnostyce niepłodności. Najczęstszymi związanymi z nią problemami są stany zapalane szyjki macicy, infekcje cewki moczowej, cysty, zapalenie jajowodów, zapalenia miednicy mniejszej oraz problemy z zajściem w ciążę. W niektórych przypadkach zakażenie Chalamydią trachomatis może również skutkować ciążą mnogą.
Jaki wpływ na problemy z płodnością mogą mieć bakterie Ureaplasma i Mycoplasma?
Groźnymi zakażeniami są także zakażenia bakteriami Ureaplasma i Mycoplasma. Tego typu zakażenia urogenitalne mogą doprowadzić m.in. do takich problemów, jak zapalenia jajników lub jajowodów, zapalenia trzonu macicy, zapalenia szyjki macicy oraz do nierzeżączkowego zapalenia cewki moczowej. Ten ostatni problem może doprowadzić do problemów z oddawaniem moczu, do powstawania w trakcie tej czynności uczucia pieczenia lub dolegliwości bólowych. Największym zagrożeniem ze strony bakterii Ureaplasma i Mycoplasma jest jednak powstanie niepłodności lub problemów z utrzymaniem ciąży.
W przypadku mężczyzn z kolei zakażenie bakteriami Ureaplasma lub Mycoplasma może skutkować powstaniem niebakteryjnego zapalenia gruczołu krokowego, a także doprowadzić do zapalenia jąder lub najądrzy.
