Większość z nas lubi podróże. Wielokilometrowe spacery od pomnika do pomnika, przez muzea i obiekty sakralne bywają jednak nużące. Często miejsca te są zwykle znane z telewizji czy Internetu, a zobaczenie ich na żywo często wiąże się ze stratą czasu w kolejkach, przeciskaniu się przez tłumy innych turystów oraz nierzadko naprawdę sporymi cenami biletów. Nic dziwnego, że dla niektórych jest to wręcz przeciwieństwo wakacyjnego relaksu i odpoczynku. Jakie w takim razie istnieją alternatywy dla standardowego zwiedzania?
Szlakiem historii z książki
Jednym z pomysłów na niestandardowe zwiedzanie miast jest odnalezienie miejsc, które znamy z książek. O ile zwiedzanie szlakiem najpopularniejszych powieści często jest jedną z atrakcji turystycznych odwiedzanego miejsca, o tyle na pewno istnieją inni autorzy, którzy umiejscowili swoich bohaterów w tym samym mieście. Warto przed podróżą poszukać książek, których akcja rozgrywa się w miejscu, dokąd udajemy się na wakacje. Może to zainspirować do spaceru na mniej uczęszczany, jednak bardzo urokliwy skwerek, skosztowania lokalnych dań, czy pójścia na spacer i wypiciu gorącej czekolady w parku w dzielnicy oddalonej od centrum. To pozwoli poczuć się jak mieszkaniec miasta, poznać lepiej jego atmosferę i zwyczaje.
Zmiana perspektywy
Inną opcją na niestandardowe spojrzenie na odwiedzanie miasta jest zmiana środka lokomocji. Zamiast zwykłego spaceru można wybrać rejs statkiem lub lot widokowy nad miastem. Mimo, że są to aktywności stanowiące atrakcje turystyczne, to rezerwując bilety z wyprzedzeniem, uda się uniknąć tłumów i kolejek. Taki lot widokowy samolotem jest także świetnym pomysłem na spędzenie czasu w swoim mieście. Nawet jeśli komuś wydaje się, że zna je od podszewki, to rzadko zdajemy sobie sprawę jak wszystko wygląda z lotu ptaka. Może to być zatem nie tylko opcja na wakacyjne zwiedzanie, lecz także na niecodzienny prezent dla kogoś bliskiego.
Przede wszystkim, nieważne jakie muzea pojawiają się w Internecie jako miejsca, które absolutnie trzeba odwiedzić będąc w danym mieście. Jeśli coś zupełnie odbiega od zainteresowań osoby zwiedzającej, nie ma co podążać standardowym szlakiem zabytków i kościołów. A jeśli ktoś ma ochotę na dzień w hotelowym SPA zamiast rejsu statkiem po rzece, to wakacje to doskonały czas na robienie właśnie tego, na co ma się ochotę.